Strona głównaMEDALE • FAQ
• Wyloguj [ Alexa [Bot] ] • Zarządzaj profilem
     Użytkownicy   Szukaj

Ostatnia wizyta: Pon 17 Cze, 2013 20:25

Obecny czas: Pon 17 Cze, 2013 20:25
Strona główna forum

Wszystkie czasy w strefie UTC





 [ 33 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Śro 30 Mar, 2011 05:34 
Offline
Zanim zapytasz - POSZUKAJ

Rejestracja: Czw 28 Paź, 2010 17:29
Posty: 5
Miejscowość: Gdańsk
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy
Samochód: VW T5
Silnik: 1,9 TDI AXB
Witam. W nawiązaniu do tematu wątku, chciałbym się podzielić moją opinią nt T5.

1,5 miesiąca temu zakupiłem T5 1,9 TDI (AXB) w wersji MIXT - 5 osób + długa paka. Auto z 2005r, sprowadzone z Holandii, przebieg: 212 000 km, cena: 45000. Dojechałem do domu, wymieniłem rozrząd, filtry, zalałem pełnym syntetykiem do pompowtrysków. Po ok 2 tygodniach samochód sporadycznie przestał zapalać (zimny lub ciepły - bez znaczenia). Po podłączeniu do komputera wyszedł błąd czunika położenia wału G28. Wymieniłem na nowy i po kilku dniach usterka znowu powróciła z większym natężeniem. Dodatkowo pojawiły się nierówne obroty na biegu jałowym oraz spadek mocy.

Po zdjęciu pokrywy zaworów okazało się, że do wymiany są pompowtryski, które dodatkowo przytarły głowicę. W górnej części silnika znaleziono bliżej niezidentyfikowany element (coś jakby tulejkę), co wymusiło konieczność płukania silnika w celu poszukiwania ewentualnych innych niespodzianek.

Całkowity koszt naprwawy z wymianą pompowtryskiwaczy na nowe z Allegro, planowaniem głowicy (+w gnizada tuleje z brązu), wszystkimi uszczelkami, śrubami, 2-krotną wymianą oleju, przy okazji wymiana świec żarowych zostały wyceniony na ok. 4500 zł. Przy okazji zregeneruję cieknące turbo - 1000 - 1200 zł.

2 lata jeździłem bez żadnych problemów starą poczciwą T4. Diabeł mnie namówił na T5... Może następny chętny na takie auto, zastanowi się dobrze, zanim podejmnie dezyzje. Dodam, że prowadzę dzialalność sezonową (zakładanie ogrodów) i stanąłem z robotą. Oczywiście dzisiaj jadę kupić jakiegokolwiek dostawczaka, bo pracować muszę, ale po co mi to było??


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Śro 30 Mar, 2011 06:43 
Offline
Uzależniony

Rejestracja: Śro 04 Sie, 2010 05:09
Posty: 184
Miejscowość: Żabia Wola i okolice
Podziękował : 2 razy
Otrzymał podziękowań: 10 razy
Samochód: Toyota Hiace
Silnik: 2.4D
I coraz więcej będzie takich wpadek.
Pojawiło się dużo T5 w sprzedaży. Myślę że po wypuszczeniu werscji po lifcie niemcy wymieniają auta na nowsze. I cennę też mają kuszącą T5. Szczególnie w porównaniu z T4 w ładnym stanie.

Jedno co dobre trzeba powiedzieć to że jeździ się super, wygodne auto.

Ale według mnie policzone na 200-300tyś km. Potem zaczynają po kolei padać podzespoły.
Jak nie zatłuczone auto to po wymianie paru drogich niestety rzeczy jeszcze polata.

Ale też w T5 wdepnąłem i trzeba już to ciągnąć :wall:

Pada z większych rzeczy w T5
skrzynia biegów
sprzegło
dwumasa
pompowtryski
głowica
turbo
pompa wody i jak sie nie wymieni to silnik

T5 pięć razy szybciej drenuje mój portfel niż stara Toyota Hiace....
Ale jeździ się komfortowo.

_________________
Stara miłość nie rdzewieje tylko trzeba ją czasem podmalować...


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Śro 30 Mar, 2011 19:17 
Offline
Zanim zapytasz - POSZUKAJ

Rejestracja: Czw 28 Paź, 2010 17:29
Posty: 5
Miejscowość: Gdańsk
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy
Samochód: VW T5
Silnik: 1,9 TDI AXB
No jeździ się jak osobówką, ale czy tylko tego oczekuje się od auta dostawczego?

Za delikatne to auto i tyle. Nie mam wyjścia - naprawić muszę, ale serca mojego nie zdobył (w przeciwieństwie do poprzednika).

Właśnie kupiłem starego poczciwego Sprintera 212 z 95 r. Toporny ale z tego co się słyszy - wytrzymały. I na tym mi zależy...


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Nie 17 Lip, 2011 21:15 
Offline
Sponsor 2013
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon 17 Kwi, 2006 11:03
Posty: 4349
Miejscowość: Miasto z morza Gdynia
Medale: 1
majtek (1)
Podziękował : 57 razy
Otrzymał podziękowań: 129 razy
Samochód: VITO 122 cdi VW B6
Silnik: V6 224KM TDI 171KM
smutny powiem Ci, że smucisz ;D
Cytuj:
Pada z większych rzeczy w T5
skrzynia biegów
sprzegło
dwumasa
pompowtryski
głowica
turbo
pompa wody i jak sie nie wymieni to silnik

Skrzynia biegów to fakt lubi się popsuć, ale te 300 kkm wytrzymuje.
Co to znaczy sprzęgło ? sprzęgło się wymienia po czasie i przebiegu w każdym samochodzie.
Dwu masa to przypadłość większości nowych diesli jak wytrzyma 300 kkm, to nie jest źle.
Pompowtryski tak i drogie, ale wtryskiwacze też się wymienia w każdym dieslu, a jak uda się przejechać 400-500kkm, to nie jest źle.
Głowica ? Nie słyszałem żeby komuś w T5 pękła głowica, ani w 1.9 ani w 2.5
Turbina jest nie zniszczalna, znam gościa który naprawia turbiny i mówi, że się nie psują w T5. W swojej karierze naprawił tylko 2 sztuki i to nie z powodu wady turbiny, tylko coś do niej wleciało i uszkodziło łopatki.
Pompa wody ? Jak będziesz ją wymieniał co 120kkm to Ci gwarantuje, że nie będziesz wiedział co to pompa, poza tym jak możesz pisać, że jak padnie pompa, to uszkadzasz silnik ? Jak ubędzie płynu, to włącza się męczący sygnał i komunikat STOP !!! Po prostu stajesz i nic się nie dzieje.
Nie mam już powodu bronić T5 bo już nie mam i szybko nie będę miał, ale bez przesady, samochód jak każdy inny, ma swoje plusy i minusy bez tragedii.

_________________
POWER DIESEL TDI und CDI


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Nie 17 Lip, 2011 21:25 
Offline
Sponsor 2013

Rejestracja: Śro 21 Lis, 2007 15:25
Posty: 5197
Miejscowość: Mazowieckie,Temporary-GB
Medale: 1
majtek (1)
Podziękował : 185 razy
Otrzymał podziękowań: 95 razy
Samochód: Silny jak kon
Silnik: Lubi paliwko z Orlen
endurorider napisał(a):
No jeździ się jak osobówką, ale czy tylko tego oczekuje się od auta dostawczego?

Za delikatne to auto i tyle. Nie mam wyjścia - naprawić muszę, ale serca mojego nie zdobył (w przeciwieństwie do poprzednika).

Właśnie kupiłem starego poczciwego Sprintera 212 z 95 r. Toporny ale z tego co się słyszy - wytrzymały. I na tym mi zależy...


Poszukaj i dla mnie sprintera 312.Gdyz bym zrobil prezent dla ojca a kaczke bym pogonil.Starczy juz tej meczarnii przy niej.Sypie sie blacharka na leb na szyje.Co sie jedno zrobi,za moment to samo. ;D

_________________
Sprzedam silnik 2,4D i caly osprzet napedowy do Vw T4.
Oraz 4 felgi z oponami Barum, gumy jak nowe.
Sprzedam felgi od Poloneza tracka. 4szt.Sa pordzewiale i nadaja sie do piaskowania.


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Pon 18 Lip, 2011 19:13 
Offline
Sponsor 2012 2013
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią 12 Gru, 2008 09:40
Posty: 1228
Miejscowość: Zachodniopomorskie
Medale: 1
majtek (1)
Podziękował : 47 razy
Otrzymał podziękowań: 32 razy
Samochód: T5
Silnik: AXB
Auto dostawcze z silnikiem 1,9 :?: Hmmm....
Przepraszam, wróciłam właśnie z trasy (wycieczki :wink: ); 6,5tys.km i nadal pałam niezmiennym uczuciem miłości xD. Kocham to auto :!: :!: :!:

_________________
Imagehttp://www.youtube.com/watch?v=fqhhBSXMUzE


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Pon 18 Lip, 2011 20:28 
Offline
Stary wyjadacz

Rejestracja: Czw 21 Sty, 2010 10:24
Posty: 2318
Miejscowość: Polska
Podziękował : 46 razy
Otrzymał podziękowań: 38 razy
gdzie byłaś na wycieczce ?:D
Autorze tematu- przepłaciłeś o jakieś 8 tysięcy no i przebieg o 30 000 większy kupiłeś aniżeli mogleś wyszukać.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Pon 18 Lip, 2011 20:56 
Offline
Zanim zapytasz - POSZUKAJ

Rejestracja: Czw 28 Paź, 2010 17:29
Posty: 5
Miejscowość: Gdańsk
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy
Samochód: VW T5
Silnik: 1,9 TDI AXB
surv napisał(a):
gdzie byłaś na wycieczce ?:D
Autorze tematu- przepłaciłeś o jakieś 8 tysięcy no i przebieg o 30 000 większy kupiłeś aniżeli mogleś wyszukać.


oj tam, oj tam... ;-) tych wersji (mixt czyli 5 os. + długa paka z wyposażeniem klima + elektryka + 2 poduchy) wcale tak dużo w ofercie rynkowej nie ma. a już w okresie, w jakim to auto pilnie potrzebowałem to dosłownie nie było nic i to przez kilka tygodni. pocieszam się, że u gołębniaka w jarocinie takie wersje kosztują nawet 50 000 zł. wiem, że to jakiś absurd, ale tak jest...


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Sob 30 Lip, 2011 07:02 
Offline
Zanim zapytasz - POSZUKAJ

Rejestracja: Śro 14 Kwi, 2010 07:46
Posty: 20
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy
Moze poprostu trafiles na taki egzemplaz - przebieg napewno orginalny ?


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Sob 30 Lip, 2011 08:01 
Offline
Zanim zapytasz - POSZUKAJ

Rejestracja: Czw 28 Paź, 2010 17:29
Posty: 5
Miejscowość: Gdańsk
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy
Samochód: VW T5
Silnik: 1,9 TDI AXB
jeżeli historię serwisową z aso można uznać za wiarygodne źródło (bo już o różnych przypadkach słyszałem), to ma te 220 000 km przebiegu (obecnie). ogólny stan techniczny nie wskazuje na większy przebieg.

a jeśli chodzi o całą tą akcję z pompowtryskiwaczami, to patrząc na to z perspektywy czasu myślę, że najbardziej winny to był poprzedni użytkownik. temu silnikowi wymiany oleju co 30 000 km (albo nawet więcej) na pewno nie pomagają w żywotności. po kompleksowej naprawie i należytej eksploatacji nie mam żadnych więcej kłopotów. a komfort jazdy jest zbliżony do samochodu osobowego, co bardzo sobie cenię :-)


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Sob 30 Lip, 2011 11:08 
Offline
Stary wyjadacz

Rejestracja: Czw 21 Sty, 2010 10:24
Posty: 2318
Miejscowość: Polska
Podziękował : 46 razy
Otrzymał podziękowań: 38 razy
U nas nie ma klimi ani dwóch poduch.Był ściągany w pełni sprawny ale drzwi bok i szyba do wymiany bo był lekko łupnięty. Przebieg autentyk i tak też się sprawuje.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Nie 07 Sie, 2011 11:06 
Offline
Zanim zapytasz - POSZUKAJ

Rejestracja: Śro 14 Kwi, 2010 07:46
Posty: 20
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy
pompowtryski dostaja badrzo po " du..e " jezeli nie maja odpowiedniego oleju, a z wlasnych doswiadczen obserwacji moze smialo stwierdzic ze duzo uzytkowników nie leje odpowiedniego oleju :evil:

Ja osobiscie miałem juz kilka aut z pompowtryskami i " O " problemow :)

Stosuje zasade :
- Dobre paliwo
- dobry olej
- regularna wymiana
- wymieniam wszystkie filtry ( markowe ) co wymiane oleju


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Pią 30 Lis, 2012 21:21 
Offline
Bywalec

Rejestracja: Pią 15 Sie, 2008 09:43
Posty: 71
Miejscowość: Zabrze
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy
odświeżę temat może .

jestem na etapie właśnie szukania i kupowania . I chyba padnie na T5 . Kurde , już się boję bo T4 jak była taka była ale zawsze dowiozła do domciu .

trochę minęło czasu i T5 jest teraz więcej , może panowie właściciele coś popiszecie ?

Mam dwóch kumpli co się przesiedli i jeden ( Holenderka ) zadowolony a drugi ( Multivan ) po miesiącu walki z pięknie wyszykowanym powypadkowcem się poddał i sprzedał padło dalej .


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Sob 08 Gru, 2012 12:49 
Offline
Stary wyjadacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią 19 Gru, 2008 21:15
Posty: 430
Miejscowość: kuj-pom
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy
Samochód: posiadam
Silnik: posiadają
Hmmm a ja z busa schodzę jako do tańca i do różańca. Sprzedaję trafica i kupuję starego busika do towaru i fajną osobówkę. Znam wiele więcej aut niż t5 (za ponad 50tys) które w trasie są milion razy bardziej komfortowe. Ja niestety już się odkochałem. Ani t5, ani vito, a ni trafic nie daje tyle "frajdy" z jazdy w trasie co osobówka typu e60/w211/a6. Jak ktoś jest innego zdania to go nie rozumiem :) Ja po praktycznie bezawaryjnej jezdzie moim trafikiem(zrobilem nim 140tys) w przyszlym roku sie z nim rozstanę. Lata lecą i wygody się zachciewa :)

_________________
Image
bus-forum.pl/viewtopic.php?f=32&t=6913


Góra
 Profil  
 
 
 Temat postu: Re: Moje zdanie nt T5
PostWysłany: Sob 08 Gru, 2012 14:44 
Offline
Bywalec

Rejestracja: Pią 15 Sie, 2008 09:43
Posty: 71
Miejscowość: Zabrze
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy
u mnie jednak decyzja też zapadła na niekorzyść T5 . Następny będzie Transit VI .

I wolę jednak dostawczaki niż osobówki nawet na co dzień :roll: Wyżej siedzisz lepiej widzisz . I ten komfort że zawsze coś wpakujesz jak musisz i nie trzeba się ściskać w bagażniczku . Nawet do sklepu po piwo jeżdżę T4 chociaż mam osobówki . A co do wygody i komfortu to polecam ci przejechać się Transitem VI generacji . Poezja . Tylko dobra osobówka może mieć tu start , ale i tak za nisko się w niej siedzi :devil:


Góra
 Profil  
 
 
 [ 33 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC



Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2022 phpBB3 Group