Witam w piątek wyjeżdzam z lawetą pierwszy raz w życiu do Włoch. Planuje jechac do przejścia w Cieszynie a potem przez Czechy i Austrie do Włoch. Jeżeli ktoś ma jakieś porady to prosze pisac. Czytałem troche na forum ale to już dawne tematy i może coś się pozmieniało. Jaką walute wziąśc i czego się obawiac??? Jakimi drogami jechac najlepiej??? Bardzo prosze o każdą porade. Pozdrawiam. Jade do miasta Spilimbergo.[/code]

Tu masz troche napisane:

http://bus-forum.pl/topics13/3657.htm

A gdzie w Czechach kupic winetę?? i jaką a Austrii też są winety?? ile kasy potrzeba wymienic na korony i na Euro?? w Austrii i Włoszech to chyba Euro?

Jezdze co tydzien do wloch z laweta, moze cos pomoge.
Ja latam przez slowacje.
Na Czechy winietka od 3,5 do 12 jak pamietam 8euro lepiej kupic juz w czechach bo taniej niz u nas.
Na austrie to samo ja mam roczna to niewiem ile 7dniowa. Na wlochy musisz przygotowac pieniadze tylko na autostrady, widze ze daleko nie jedziesz to nawet duzo niewydasz. Lepiej jezdzic autostradami, niema policji. ale drogie sa.
Koron nie potrzebujesz wszedzie za euro sie "dogadasz"
Najtansze mandaty austria, we wloszech potrafia dowalic slono.
Jak bedziesz wpadac do wloch uwazaj na przejciu w villach czesto stoja tam z radarem i waga, uwazaj tez na pierwszych bramkach od autostrady, a tak to mozna smialo gonic, we wloszech ciezko trafic na radar, zazwyczaj siadaja na dupie i mierza predkosc, trzeba patrzec po lusterkach.
Aha pilnuj cyferek w dowodzie, zeby nieprzeladowac auta, bo stawka 1-4 Euro za kilogram, a waga czesto jest.
Jak chcesz cos jeszcze wiedziec to pisz

Winete, w Cieszynie na przejsciu kupisz, na 2 tygodnie od razu na Slowacje i Austrie. Na Czechy nie potrzebna bo nie bedziesz kozystal z autostrady.

_________________
Skazany na busa

chłopie, co za głupoty wypisujesz?!

Kilka razy śmigałem do Włoch, ja jeżdżę zawsze przez Niemcy i Austrię, ale to tak na marginesie. Co do porad to na Twoim miejscu wycyrklował bym tak żeby na miejsce dojechać koło 6.00 rano, bo jak wpadniesz w poranne korki to można sobie przedłóżyć podróż o kilka godzin. Trzeba Ci jeszcze wiedzieć jak się obsługuje włoskie bramki na autostradach, bo jest inaczej niż wszędzie. A mianowicie podjeżdżająć do bramki masz automat w którym pobiersz kwit i w tym momencie nic nie płacisz, zapłacisz dopiero przy zjeździe, opłata jest zależna od ilości przejechanych km po autostradzie. Jest to wygodniejszy system bo można praktycznie przejechać całą Italie i zapłacić na końcu, a nie jak w innych krajach stawać co kilkadziesiąt km żeby uiścić opłatę.

_________________
POWER DIESEL TDI und CDI

co do opłat na czechy to teraz (od stycznia 2007) są winiety tygodniowe a kosztują tyle co przedtem 2tygodniowe, za auto z lawetą płacisz 98 pln + na austrię ok. 40 pln kupujesz to na przejściu w cieszynie za budkami celników polskich (bo czeskich już niema po prawej stronie są 2 budy z winietkami) jeżeli chodzi o włochy to jeżeli będziesz jechał w nocy to polecam odkręcenie przednich kół z lawety wtedy zapłacisz mniej (ja tak robię choć niewolno) ponieważ tam automaty liczą ilość osiek. no i jak wcześniej napisano nie przedłąduj lawety bo w austrii koszty znaczne a i u czechów nie przepuszczą bez łapówki.

_________________
TomKrak

to jest wcześniejsze t4 MULTIVAN ALLSTAR

http://www.viamichelin.com/viamichelin/ ... mePage.htm

ktoś o tej stronie juz na formu kiedys pisał... całkiem przydatna...

Ok wielkie dzięki za pomoc!! Obrałem droge i jakoś to będzie. Pierwszy raz jest zawsze najtrudniejszy. Mam nadzieje że przejade szczęśliwie. Jak coś mi się jeszcze przypomni to napisze. Pozdrawiam.

Witam, widze, że ten wątek jest dość stary i może coś się w tak zwanym między czasie pozmieniało? w poniedziałek jadę do włoch dostawczakiem (do 3,5t) czy oprócz winiet w czechach i austrii będe musiał cos wykupić? Jakaś zielona karta czy cos podobnego? Czy w Austrii jest obowiązek posiadania opon zimowych w miesiącach zimowych? Proszę o pilną odpowiedz. z góry dzięki!

Cerber, tak w Austrii jest bezwzględny obowiązek posiadania opon zimowych, a jak jedziesz przez Alpy to i łańcuchy też trzeba mieć. W Austrii jak nigdzie nie będziesz zjeżdżać z autostrady to winiety nie musisz kupować, zapłacisz na bramce, to samo we Włoszech płacisz na bramkach. Zielonej karty nie potrzebujesz na terenie całej UE.

Nie rozumiem, przecież w Austri obowiązują winiety a za wieksze tonaże GoBoxy

_________________
http://www.willahanusia.pl

Jak jedziesz tranzytem przez Austrię i nigdzie nie zjeżdżasz do miasta to masz na autostradzie bramkę i tam uiszczasz opłatę jednorazową. Nie wiem jak jest z większymi tonażami, ale do 3,5t tak jest. Ja jeżdżę przez Innsbruck autostradą A 12, A 13 i tam takie zasady obowiązują.

Mimo wszystko twierdzę, że na autostradach w Austrii obowiązują winiety, a bramkę masz na opłatę ekstra za przejazd Brenner autobahn. Ta dodatkowa opłata obowiązuje od bramek nad Insbruckiem do przełęczy Brenner. Poza tym jest w Austrii jeszcze kilka dodatkowo płatnych dróg np. Hochalpenstrasse, czy Gerloss Alpenstrasse.

_________________
http://www.willahanusia.pl